
OPINIA: Zwolnienia w programie Supercharger - Czy niebo się wali?!?
Przyjrzeliśmy się dziś kilku liczbom i porozmawialiśmy w biurze, aby lepiej zrozumieć, co może kryć się za decyzją Tesli o zwolnieniu wielu członków zespołu Supercharger.
Uważamy, że decyzja opiera się na ekonomii jednostkowej stacji, prognozach gospodarczych na najbliższe lata, ich pozycji jako lidera i standardu oraz potencjalnej zmianie strategii wdrażania.
Ekonomia jednostkowa:
Oto kilka bardzo ogólnych liczb dotyczących tego, jak program Supercharger potencjalnie wygląda na papierze, korzystając z danych finansowych z 2023 roku:
Przychody: $1.7B (szacujemy, że to 20% "Usług i Innych")
Zysk: $166M (Na podstawie celu Muska wynoszącego 10%, jak zaznaczono poniżej)
Przychód/Stacja: $1.7B / 2,100 = $792,286 na stację.
Zysk/Stacja: $166M / 2,100 = $79,228 na stację.
Zysk/Stacja: $166M / 2,100 = $79,228 na stację.
Z 500 pracownikami w zespole, zarabiającymi średnio $100,000 każdy, co daje łącznie $50M, to potencjalnie 30% zysku, co obniża ogólny zysk do 9%.
Zmiana Ekonomiczna?
Elon ma lepsze dane ekonomiczne niż większość na świecie, zarówno mikro (Tesla sprzedaje konsumentom), jak i makro (SpaceX sprzedaje rządom).Bez oznak obniżenia stóp procentowych, spowolnienia wzrostu sprzedaży Tesli i kilku wskaźników osłabienia konsumentów (sprawdź wyniki Starbucks za Q2 2024), uważamy, że spodziewa się on trudności w ciągu najbliższych 18 miesięcy.
Obniżenie kosztów z wyprzedzeniem pomaga przetrwać ten okres. Ale dlaczego Supercharger, zapytasz?
Zmiana strategiczna?
Marże na poziomie 9% to po prostu nie jest świetny biznes. Oczywiście, nie ma to znaczenia, jeśli jesteś od tego zależny w swoim głównym biznesie (na razie), sprzedając samochody.
A co jeśli to już nie jest tak istotne?
A co jeśli to już nie jest tak istotne?
NACS Tesli jest teraz standardem, a ich sieć, przynajmniej w USA, jest zdecydowanie numerem 1. Wygrali. Istnieją malejące korzyści z wydawania całego tego nakładu kapitałowego (CapEx) na własną rękę, w biznesie o niskiej marży.
Przewidujemy, że zaczną zawierać umowy licencyjne na przyszłe rozszerzenia sieci, zwłaszcza poza głównymi rynkami, mogą sprzedać lokalizacje generujące niższe zyski, ale utrzymają najważniejsze lokalizacje na własną rękę. Spójrz, co robią telekomy lub stacje benzynowe, gdy ich detaliczna obecność osiąga skalę.
Jeśli zmierzają w tym kierunku, zespół liczący 500 osób prawdopodobnie nie jest potrzebny. Zawieranie umów licencyjnych jest znacznie łatwiejsze niż poszukiwanie nieruchomości, wykonawców i zespołu konserwacyjnego. Część zespołu pracowała również nad nowymi, nowatorskimi technologiami, takimi jak ładowanie bezprzewodowe, które jest mniej istotne, jeśli jesteś w fazie konsolidacji. Zmniejszenie zespołu do minimum i nie rozszerzanie się na tak wiele nowych lokalizacji oznacza, że będą mieli wyższe zyski z programu Supercharger i niższe nakłady inwestycyjne.
Mając na uwadze wszystkie te (choć liczne) założenia, redukcja zespołu i zmiana kierunku to właściwy krok. Zobaczymy, czy to prawda na dłuższą metę.
Zostaw komentarz
Ta strona jest chroniona przez hCaptcha i obowiązują na niej Polityka prywatności i Warunki korzystania z usługi serwisu hCaptcha.